Autor Wiadomość
Ace
PostWysłany: Czw 8:52, 02 Lis 2006    Temat postu:

Już ściągam s03e05, przyjde ze szkoły i już mam, kurde, wstałem, ubrałem się, i poszedłem po Jaśka na 8:00 Sad
Teraz se siedze w necie Smile

EDIT:

Jak tam zacofane (oczywiście w lost) dzieci????????????
I co umarł już ktoś???????
Bo u mnie w czwatrek 6 odc

Edytuj posty.
Sick.
Diabolique
PostWysłany: Śro 21:15, 01 Lis 2006    Temat postu:

Ok. Zwracam honor.
Desmod jest rzeczywiście bardziej podobny do Jezusa.

A ja jutro obejrzę któryś tam odcinek z 2 serii. Taaa...Mam się czym chwalić... Rolling Eyes
Ace
PostWysłany: Śro 20:25, 01 Lis 2006    Temat postu:

Który z nich to Jezus ( albo ci go bardzo przypomina?????)






I jeszcze jeden gwóźdź do trumny że Sawyer przypomina Jezusa:
Desmond mów do kazdego "Bracie"

I jutro ściągam 5 odc. SmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmileSmile
Ma ktoś ważny zginąć Sad
Ktoś z głównych bohaterów
Diabolique
PostWysłany: Śro 12:55, 01 Lis 2006    Temat postu:

Ale mi chodziło o wygląd. Moim zdaniem jest troszkę podobny. Ale ja mam często dziwne skojarzenia. Very Happy
Ace
PostWysłany: Śro 12:05, 01 Lis 2006    Temat postu:

Sawyer i Chrystus Laughing Ale sie uśmiałem Laughing
Desmond tak, ale Sawyer Laughing Desmond przewiduje przyszłość, latał w 3x03 jal Adam na golasa po wyspie, a Sawyer Laughing
Metalowa Cyganeczka
PostWysłany: Śro 9:36, 01 Lis 2006    Temat postu:

No dokładnie!
On ma taki typ urody...Jest po prostu boski..Ach..lekki zarost, dłuższe włosy...Kocham to u facetów Embarassed
Właśnie temu typowi odpowiada Boski Sawyer(a co tam Sick..Jest boski i koniec! Very Happy)
czy na przykład Kurt Cobain...
Ojej....No boscy są boscy.....Embarassed Very Happy
Diabolique
PostWysłany: Wto 22:00, 31 Paź 2006    Temat postu:

Ja też tak chcę... Smile

Czy tylko mnie boski Sawyer przypomina czasami Jezusa? Chodzi mi oczywiście o typ urody. W niektórych scenach jest według mnie naprawdę podobny...
Ace
PostWysłany: Wto 18:17, 31 Paź 2006    Temat postu:

Jeśli wy macie chęci do obejrzenia tego przed feriami, to już lepiej nie oglądajcie, bo na TVP1 was przeganiają. Ja jestem mistrzem Smile
Ale kumpel mojego wujka, ma rodzine w Ameryce, nagrywają mu odcinek, robią napisy i ok. 9.00 ma już go. (a na nasz czas w ameryce leci odcinek o 6.00 rano)
Metalowa Cyganeczka
PostWysłany: Wto 15:34, 31 Paź 2006    Temat postu:

Kurde..Sick..Musimy się wziąc za tę drugą serię bo inaczej będziemy tylko słuchać opowieści naszego douczonego kolegi Laughing

Ale przed feriami chyba na serio nie będzie bardziej czasu Confused
Ace
PostWysłany: Wto 15:28, 31 Paź 2006    Temat postu:

Jutro 5 odcinek, jakieś ufo czy co tam jest Laughing
Ja myśle że to Razinsky, albo ze stacji perła, bo ma oko za paskiem, jak piraci, i inni go nie znają (jakiś obcy)
w czwartek bede miał ten odc. SmileSmileSmile
Ace
PostWysłany: Nie 20:20, 29 Paź 2006    Temat postu:

Więcej niż 48 pasażerów (jest jescze 2 grupa) rozbija się na zamieszkałej wyspie przez innych czylik ludzi prawdopodobnie pracujących dla innych. Są tam prowadzone eksperyment na ludziach, takie jak wpisywanie kodów do komputera, jeśli się tego nie zrobi to urychamia się sztuczne pole magnetyczne, które zrzuciło nasz samolot, lecz wspaniałomyślny Desmond imploduje bunkier i wszyscy są cali i zdrowi a pole znika. Inni mają kontakt ze światem zewnętrznym tzn. mają np. telewizję. Michel i Walt już uciekli z wyspy a nasz "doktorek" prawdopodobnie też to zrobi, po nieudanym przywrócenia do życia naszej "innej" Collen, a operując chorego na raka człowieka. Lecz akcja toczy się na kilku wyspach w 4 odcinku 3 serii jest wszystko ukazane.

Jak ja lubie mieć wyższość nad innymi SmileSmile
Diabolique
PostWysłany: Nie 17:35, 29 Paź 2006    Temat postu: LOST - Zagubieni

Na niezamieszkanej i tajemniczej wyspie rozbija się samolot. 48 pasażerów cudem uchodzi cało z katastrofy. Jeden z rozbitków, chirurg Jack Shephard organizuje pomoc medyczną dla rannych, stając się tym samym nieformalnym liderem otaczających go ludzi. Nadzieje na ratunek z zewnątrz okazują się płonne - samolot przed upadkiem zmienił kurs podążając w nieznanym kierunku. Grupa ocalałych musi porzucić swoje dotychczasowe życie zamieszkując w coraz bardziej tajemniczym i nieprzyjaznym miejscu. Jednak szybko odkryją, że na wyspie jest jeszcze ktoś inny...

Serial ukazuje zarówno zmagania rozbitków o przetrwanie na wyspie, jak i retrospektywnie motywy z ich życia przed katastrofą.




Co sądzicie o tym serialu? Very Happy

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group