Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diabolique
Administrator
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na świecie tyle zła?
|
Wysłany: Wto 18:47, 12 Gru 2006 Temat postu: Święta Bożego Narodzenia, Sylwester |
|
|
Gdzie spędzacie Swięta i Sylwestra?
Lubicie ten okres?
Jaki jest wasz wymarzony prezent?
No i oczywiście jaka jest wasza ulubiona potrawa wigilijna?
S.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Metalowa Cyganeczka
Administrator
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc- Końskie
|
Wysłany: Wto 18:54, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja spędzam Święta Bożego Narodzenia w domu..Do mnie zjeżdża sie rodzinka...
Wymarzony prezent Trudne pytanie...Ale już mam odpowiedź..Takie coś:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale wiem, ze i tak nie dostane:(
Mimo to mnie prezenty zawsze cieszą, a moja rodzinka wie czym sprawić mi przyjemnosć, wiec nie będę robić fochów z powodu mojej wymarzonej brachypelmy Smithi..
Ale prezenty to tylko mały element..Najważniejsza jest ta cała, niesamowita atmosfera tych świąt..Uwielbiam je po prostu..
A Sylwester?
Było kilka propozycji, ale ja wybieram zwykłą domówkę z drugą adminką
Dwie urzędniczki czarownice na jednym bankiecie
Będzie świetnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Gość
|
Wysłany: Wto 19:34, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Czarownice... chyba baby jagi
Ja chyba wybieram się do Przemka albo Adasia, a jak nie, to przejdę się gdzieś....
prezent już mam, a potrawa to śledzie
Więc, co myślicie o sylwestru, jeszcze pakistańce na nas bombe zrzucą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
JaCeKk14
Moderator
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zalas
|
Wysłany: Pią 23:57, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wymarzony prezent na aktualne święta już teoretycznie jest spełniony... Jutro zamawiam bilet, oczywiście na premierę Eragona...
Okres świąt jest dla mnie obojętny, wiem że brzmi to dziwnie ale nie przepadam. A ulubiona potrawa to barszcz z uszkami.
Sylwester. Mam zaproszenie do kumpeli ale nie mam zamiaru iść... Posiedzę sobie w domku, posłucham muzyki, poczytam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wydrek
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:04, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A ja pod choinkę chciałbym dostać jakąś białą myszkę, ablo jakiegos szczurka
A co do sylwestra..... to albo zostanę w domu, albo pojade na imprezke do siorki ciotecznej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diabolique
Administrator
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na świecie tyle zła?
|
Wysłany: Sob 16:57, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm...Ja chyba jak zwykle będę "inna", ponieważ niestety nie podzielam waszego zdania.
Święta Bożego narodzenia od zawsze były dla mnie magicznym czasem, dopóki nie wyrosłam z wierzenia w świętego Mikołąja, latające renifery, mówiące zwierzęta itp. Teraz podchodzę do tego święta inaczej, jednak zostało mi coś jeszcze z tego małego naiwnego dziecka.
Jednak nienawidzę tej sztuczej atmosfery towarzyszącej temu świętu. Każdy chce być dla siebie miły i udaje, że kocha waszystkich i wszystko.
Bleee...Nie znoszę tego.
A prazenty? Już mam kupione przez najbliższą rodzinę.Wiem co dostanę, aczkolwiek nie mogłam "tego" zoabaczyć. Co dostanę od dalszych krewnych - nie wiem.
Sylwester? Właśnie dzisiaj (dzięki mojej mamusi) stanął pod znakiem zapytania.
EDIT :
Wracając jeszcze do świąt - jakim cudem ma być to wyjątkowe święto skoro :
- nie ma śniegu
- nie ma choinki
= brak atmosfery.
Dziękuję za uwagę -
S.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewczyk
Moderator
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:37, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja Wigilię spędzę u babci, resztę świąt tak jak najbardzije lubię, czyli w domowym zaciszu. Sylwestra również spędzę jak zwykle samotnie, w domku (takie plany na razie), choć znając życie wyląduję u sąsiadów.
A co do samych świąt. Zabrzmi to jak banał, ale ja wierzę w święta. Wierzę w ich magię, w ich specyficzny urok, w ich atmosferę. To dla mnie szczególny czas. Podchodzę na poważnie do tego, żeby coś w sobie zmienić na lepsze, żeby stać się lepszym człowiekiem.
Święta to dla mnie też symbol upływającego czasu. Zawsze się zastanawiam nad tym jak szybko życie przecieka mi przez palce. Jeszcze tak niedawno były święta, a tu... znowu święta. Czas biegnie do przodu i ani myśli sie zatrzymać. Niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|